mogę jaśkiem u twego nosa myśli strzec i otulać wierną gadziną, co to prosi kochaj czule dwa kroki z tyłu lub trzy z boku w horyzoncie łaski podrap za uszkiem, cmoknij czasem kochaj zawsze słowa nie pisnę, gdy nie pora na wycieraczce cicho niczego nie chcę i nie żądam kochaj tylko tyle wierności i czułości […]