Hanus Blog

Hanus Blog

Wpisy z okresu: 1.2011

za horyzontem spojrzenia ukryte duszy zwątpienia w pajęczynę odziane myśli tarczą mgły spowite przebudzenia prośba o znieczulenie jeszcze kilka poranków śnieżnych kropli rosy o świcie niewyspanym ułoży się trakt spokojności zadumy nad niezbywalnym

szampana pij życie pora toast wznieść za uśmiech o świcie za milczący cień niech wiruje we mnie marzeń pełen kosz przygarnę twój zapach smutki dam na stos zatańczymy tango zatracimy  w nim na ustach spragnionych czorci uśmiech lśni przytul mnie mój losie niech poczuję żar daj zmysłów rozkosze twojej duszy czar

do ciebie

1 komentarz

wciąż mi się wydaje że to było wczoraj niepotrzebny gniew niepotrzebny ból i ta cisza która wciąż krzyczy wokolo i ta suchość ust i samotność znów wciąż do twoich dłoni moje szepty biegną ukojenia prosi udręczony sen a tobie juz chyba jakoś wszystko jedno ze mną czy beze mnie witasz nowy dzień wciąż wybucha spazmem […]

zatrzasnęłam drzwi jak zamyka się wieko głuchość zadźwięczała strzęp myśli kołował dotknięta po suchość ust ochroniłam serce przed rysą ucieczki nieustanne smaganie duszy i pragnienie pochwycić wiatr przytulenie deszczu zawieszona między uśmiechem i bólem szukam horyzontu marzeń