wystawić się na sprzedaż
jak w różowej dzielnicy Amsterdamu
brać, przebierać, degustować
z uśmiechem
niby na karnawale w Wenecji
kusić zamaskowaną tajemniczością
obnażać prawdy wątpliwe
targowisko próżności
pejzaż kontrolowany
ile nas w nas
co prawdą, a co blichtrem
jak zapachnieć
człowiekiem