córciu moja taka duża
taka już dorosła
która zima już minęła 
któraż to już wiosna

świat w swój oddech pochwyciłaś
piąstki zapląsały
zachwyt krzykiem objawiłaś
losu bieg nieznany

dziś w swym łonie sama nosisz
kruchutkie istotki
co jak feniks z serca twego
na ten padół boski

to ostatnie urodziny
troską nie okryte
w swoje dłonie weźmiesz wkrótce
swoich dzieci życie

niechaj zdrowie u was gości
uśmiech, co pomaga
niech marzenia się spełniają
mojaś ty już … mama