po horyzonty biel
i wokół mnie
sterylnie
i ja jakobym w ciszę odziana
słucham tykania zegara
uśmiechem oczy wypełniam
przeminie
co odejść musi
zapomnę, co w annały się wpisało
albo i nie
głodna jutra powiem
chwilo trwaj
jesteś moja jedyna niepowtarzalna
utulę cię
życiem swoim
uśmiechem